Świętujemy Światowy Dzień Rzeki, który wypada 27 września - opowiada Magdalena Bobryk ze Stowarzyszenia 515 - Przygotowaliśmy szereg różnych spotkań nad rzeką, ponieważ chcemy rozkochać mieszkańców w przyrodzie nadodrzańskiej. Stąd też pomysł, aby stworzyć takie miejsce spotkań na 515 kilometrze Odry.
Czym jest Stowarzyszenie 515?
Działa od niedawna, bo od zeszłego roku, ale aktywne Stowarzyszenie 515 kilometr rzeki pokazuje się coraz większej rzeszy mieszkańców.
- Nasza siedziba znajduje się na 515 kilometrze Odry i stąd też wzięła się nazwa stowarzyszenia - opowiada M. Bobryk. - Rzeka jest oznaczona znakami co kilometr. Moja rodzina mieszka tu od zawsze, ja się tu urodziłam i codziennie widzimy ten znak 515 na wysokości posesji. Obserwujemy też rzekę, zmiany jakie w niej zachodzą oraz w przyrodzie. Jako mieszkańcy czujemy się odpowiedzialni za świadome czerpanie z potencjału rzeki Odry. Dajemy dobre przykłady na to jak kreatywnie można spędzać czas nad rzeką.
Aż 8 wydarzeń w jednym!
Światowy Dzień Rzeki był świętowany w Krośnie Odrzańskim przez dwa dni (3 i 4 października). Stowarzyszenie 515 przygotowało szereg atrakcji dla wszystkich uczestników, tych młodych i tych trochę starszych. Zaczęło się w sobotę rano od spotkania z dziećmi, które zabawiły się w poszukiwanie skarbów. Popołudniu odbyły się warsztaty kreatywne, podczas których zarówno dzieci jak i rodzice dekorowali dowolną techniką koszulki, dając upust własnej wyobraźni. Na koniec dnia zaplanowano pokaz dawnych zdjęć i filmów, który przygotował lokalny miłośnik historii, Paweł Widczak.
Niedziela zaczęła się od warsztatów dzikiego jedzenia. Uczyliśmy się zbierać rośliny jadalne z nadodrzańskich łąk i przyrządzania z nich posiłków - była zupa z pokrzywy, napar z chmielu, placki z podagrycznika i chrzanu - wyjaśnia z uśmiechem M. Bobryk.
Stowarzyszenie 515 zaprosiło też gości, ludzi silnie związanych z rzeką, m.in. Piotra Charę - fotografa i przyrodnika, który opowiadał o swojej pasji oraz czynnej ochronie nadodrzańskiej przyrody; Michała Zygmunta, - artystę, który pływa po rzece zbierając jej dźwięki a który zaprezentował podczas słuchowiska swój najnowszy album - „Dźwiękowy Szlak Odry". Wieczorem odbyły się rozmowy o rzece przy ognisku, opowiadanie historii i przygód znad rzeki.
Nieoczekiwana kąpiel w Odrze
W Krośnie Odrzańskim pojawił się również Leszek Naziemiec, zaproszony przez Stowarzyszenie 515. L. Naziemiec uprawia dzikie pływanie, jest lodowym pływakiem - zanurza się w najzimniejszych wodach świata, a na 515 kilometrze zachęcał do pływania w rzekach. Pływał m.in. na Antarktydzie, przepłynął ponad 10 kilometrów na jeziorze Titikaka.
- Pan Leszek wciągnął do wody jednego z mieszkańców i stałych członków Stowarzyszenia 515! - opowiada M. Bobryk. - Razem przepłynęli odcinek Odry od portu do 515 kilometra. Leszek Naziemiec popularyzuje „slow swimming”, w którym nie chodzi o ściganie się w wodzie, ale pływanie podczas którego można podziwiać otoczenie, Pan Naziemiec wraz mieszkańcem Krosna, Romanem Didykiem przepłynął pod zabytkowym mostem w Krośnie Odrzańskim. Razem wyszli z rzeki przy siedzibie Stowarzyszenia, na 515 kilometrze Odry. Trzeba podkreślić, że pan Roman morsuje, jest wysportowany, doświadczony, pracuje w wojsku. Taka akcja nie mogłaby się odbyć z kimś, kto nie ma zupełnie żadnego doświadczenia z wodą.
Stowarzyszenie 515 zachęca do uczenia się pływania w rzece. - Będziemy propagować tą ideę. Dlatego weszliśmy do organizacji zwanej Pływackim Patrolem - opowiada M. Bobryk. - Chodzi o to, że wolontariusze w postaci osób doświadczonych, czyli np. sportowców, zawodowych trenerów pływania, będą przeprowadzali spontaniczne lekcje edukacyjne bądź pokazy. Chodzi o zajęcia praktycznie. Np. jeśli natkniemy się na dzikie kąpielisko, to pokażemy młodzieży jak w takich miejscach pływać odpowiedzialnie i bezpiecznie.
To samo będzie się tyczyć rzeki. - Odra ma pod tym kątem złą sławę - zauważa pani Magda. - Boimy się do niej wchodzić czy w niej pływać. A jak się okazuje, przywołując przykład z niedzielnego zdarzenia z panem Naziemcem, można to robić, jeżeli ma się pewną wiedzę na temat rzeki, w jakich miejscach do niej wchodzić, w jakich wychodzić, jak bezpiecznie płynąć. Dzięki takiej nauce będzie mniej utonięć nad akwenami. Liczę też na to, że dzięki temu więcej ludzi będzie przebywać nad rzeką, korzystać z niej oraz o nią dbać.
Światowy Dzień Rzeki został zorganizowany w ramach projektu „ODRAzu lepiej” Sfinansowanego przez Narodowy Instytut Wolności - Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego - ze środków Programu FIO na lata 2014-2020.
Odra w Nowej Soli. Takich widoków nie było tutaj od lat:
- Coraz mniej wody w Jeziorze Jańsko koło Strużki. Kiedyś był tam ośrodek wypoczynkowy
- Wilk uchwycony na chodniku w okolicach Gubina. Widać je w okolicy coraz częściej
- Umowa podpisana na PSZOK przy ul. Wiejskiej w Krośnie Odrzańskim. Kiedy ruszy budowa?
- Wspominamy akcję biegania połączonego ze sprzątaniem z kwietnia 2018
- Biegali i sprzątali, a akcji ekologicznych będzie więcej! (ZDJĘCIA)
- Trucht i sprzątanie w Krośnie Odrzańskim po raz drugi. Znów uskuteczniali plogging nad Odrą (ZDJĘCIA)
Polub nas na fb
NATO na Ukrainie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?