Bieg Niepodległości w Zielonej Górze. Dominatorzy narzucili ostre tempo. Opłaciło się

Biegacze mieli do pokonania pięć rund po 2,2 km, w sumie 11 km. W rywalizacji mężczyzn tuż po starcie stawce „urwał się” Maciej Terka, który z każdym kilometrem powiększał przewagę. Na metę przybiegł ponad dwie minuty szybciej od drugiego w klasyfikacji Piotra Krasińskiego.

Nocny Bieg Bachusa. Wygrał po raz trzeci i nie zamierza na tym poprzestać

Sandra Nowak wśród kobiet i Adam Marysiak w rywalizacji mężczyzn byli najlepsi w 37. Nocnym Biegu Bachusa w Zielonej Górze. W sobotę 4 września na 10-kilometrowej trasie biegło niemal 200 zawodników.

Cezary Konarski

Zobacz galerię(150 zdjęć)

– Zawsze obieram podobną taktyką, polegającą na tym, by ostro rozpocząć rywalizację - powiedział Maciej Terka. – „Nie czaiłem się”, ruszyłem, a żaden z rywali nie przytrzymał się mnie. Nie było wielkiej konkurencji, liczyłem na to, że przyjedzie mój kolega, który też jest mocny, ale niestety nie pojawił się. Trasa biegu jest bardzo specyficzna. Jest jeden podbieg, który daje dość mocno w kość, zwłaszcza na piątym okrążeniu. Później jest jednak z górki, gdzie można odpocząć i zregenerować się.

Biegliście w jubileuszowym Półmaratonie Przytok? Obejrzyjcie zdjęcia

20. Półmaraton Przytok za nami. Tegoroczną rywalizację, przy pięknej, wiosennej pogodzie, wygrał Arkadiusz Blacharski z Torzymia. Wśród kobiet najszybsza była Agata Kosztowny ze Szczecina.

Mariusz Kapała

W klasyfikacji open kobiet zdecydowanie najszybsza była Ewelina Michnowicz, która już kiedyś triumfowała na trasie Zielonogórskiego Biegu Niepodległości. Pozwoliła wyprzedzić się jedynie siedmiu mężczyznom. Druga na mecie Karolina Hampel straciła do triumfatorki prawie dwie minuty.

– Zdecydowałam się jednego dnia wystartować w dwóch biegach, a że nigdy nie odpuszczam, dlatego postanowiłam biec na tyle, ile starczy mi sił – mówiła Ewelina Michnowicz. – Jestem bardzo zadowolona z wygranej, szkoda tylko, że frekwencja była dość niska. Ogólnie biegi chyba przeżywają jakiś kryzys. Od samego startu objęłam prowadzenie i nie oglądałam się za siebie, dlatego nie wiedziałem, czy rywalki były blisko, czy daleko.

ZOBACZ ZDJĘCIA Z BIEGU: