Do modernizacji stacji uzdatniania wody w gminie Gubin dołożą się Niemcy? Bo ich kopalnie zanieczyściły wodę

Kłopotów z jakością wody w naszej okolicy jest coraz więcej. Tylko w tym roku pisaliśmy o problemach w Bytnicy czy Połupinie (gm. Dąbie), a ostatnio w gminie Bobrowice. Nie są to też jednorazowe przypadki, ponieważ informacja o wodzie niezdatnej do pożytku w tych miejscowościach się powtarzają...:

Mamy do czynienia z suszą hydrologiczną, która wpływa na jakość wody, ale też na terenach przygranicznych na zasoby wody oddziałują kopalnie po stronie niemieckiej. Jednym z głównych argumentów przeciwników kopalni odkrywkowej, która była planowana na terenie gmin Gubin i Brody, był wpływ na środowisko. Włodarze okolicznych gmin mówili, że skutki wywołane przez kopalnie na terenie Niemiec są już odczuwalne na naszych terenach.

- Od wielu lat mieszkańcy naszej gminy cierpią z powodu skutków działania kopalni odkrywkowych węgla brunatnego, takich jak osuszanie terenu, pogarszanie jakości wody, szkody w rolnictwie, niszczenie zdrowia za sprawą pylenia i zanieczyszczeń - mówił wójt gm. Brody, Ryszard Kowalczuk w 2016 roku, kiedy przeciwnicy po stronie niemieckiej protestowali przeciwko kopalniom.

Gmina Gubin w przeszłości starała się o odszkodowanie od niemieckiej kopalni. - Było to już dawno temu, nawet kilkanaście lat - przypomina wójt gminy Gubin Zbigniew Barski.

Kilka lat temu zapytaliśmy w urzędzie marszałkowskim o wcześniejsze starania o zwrot pieniędzy. - Likwidowano wtedy województwo zielonogórskie i powstawało Lubuskie - tłumaczył Jerzy Tonder, ówczesny zastępca dyrektora w Departamencie Rolnictwa, Środowiska i Rozwoju Wsi. - Również chodziło o wody gruntowe. Gmina uzyskała odszkodowanie. Do urzędu wpłynęło kilkadziesiąt tysięcy marek niemieckich.

Później były kolejne starania o odszkodowania, zapowiadano nawet walkę w sądzie. Temat zadośćuczynienia za oddziaływanie kopalni odkrywkowych w Niemczech poruszany jest również dzisiaj.

Gminy żądają od Niemców pieniędzy, zapowiadają nawet walkę w sądzie

– To sąsiedztwo niemieckich kopalni sprawia, że nasza woda w kilku parametrach nie spełnia norm i musimy ją oczyszczać efektywniej, wydając więcej pieniędzy – mówi Z. Barski.

Gmina Gubin zamierza w najbliższym czasie zmodyfikować oraz rozbudować stację uzdatniania wody w Węglinach, gdzie jest najlepsza woda, jak mówi wójt gm. Gubin. Poza tym konieczne jest wybudowanie rurociągu z Mielna (istniejąca stacja uzdatniania w Mielnie zostałaby wyłączona z użytku) do Węglin, aby podłączyć kolejne miejscowości (Strzegowo, Późna) do zmodernizowanej stacji. Skąd wziąć na to pieniądze?

- Jest duża szansa, ponieważ dostępne będą środki zewnętrzne na rozwój wsi popegeerowskich - informuje Z. Barski. - Przygotowujemy koncepcję i szacujemy koszty. Chcielibyśmy złożyć wniosek na dwa zadania: wymianę wodociągu w miejscowościach Kozów i Luboszyce oraz modernizację wspomnianej stacji uzdatniania wody w Węglinach wraz z budową rurociągu z Mielna do Węglin.

Potrzebne są jednak pieniądze na wkład własny. Lokalne samorządy mają swoje problemy, zwłaszcza w tym roku, dlatego pieniędzy trzeba szukać w różnych miejscach. Również po stronie niemieckiej. Wójt Barski wysłał pismo do właścicieli niemieckiej kopalni z sugestią, że powinni finansowo wesprzeć remont stacji uzdatniania wody w gminie Gubin. Do tej pory nie uzyskał odpowiedzi.

- Trzeba pamiętać, że koszty uzdatniania wody są też u nas wyższe, ponieważ w naszej wodzie jest więcej żelaza i innych substancji, które muszą zostać wyeliminowane zanim woda trafi do odbiorców - podkreśla Z. Barski.

Istnieje szansa, że inwestycje związane z poprawą jakości wody ruszą już w przyszłym roku. - Nie jest to jeszcze pewne - podkreśla wójt Barski. - Wszystko zależy od tego jakimi środkami będziemy dysponować i czy uda się pozyskać dofinansowanie.

Gmina Dąbie. Mieszkańcy Połupina mają dość problemów z wodą. Walczą od trzech lat. 26.08.2020:

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

• Porody rodzinne znów możliwe w szpitalu Zachodniego Centrum Medycznego w Krośnie Odrzańskim. Wciąż jednak są ograniczenia. Jakie?
• Wchodzi lockdown w Niemczech. Czy będą kontrole na granicach? Kto zostanie objęty kwarantanną? Kto swobodnie przekroczy granicę? Sprawdzamy!
• Tak się mówi po krośnieńsku. TOP 30 lokalnych powiedzeń. Miejscowa gwara. Tylko mieszkańcy Krosna Odrzańskiego i okolic zrozumieją te nazwy