Ponad 2 lata temu doszło do otwarcia nowej hali sportowej przy szkole podstawowej nr 3, przy ulicy Kresowej. To jedna z najdroższych inwestycji w historii miasta - kosztowała około 10 milionów złotych, z czego 2,5 miliona dołożyło Ministerstwo Sportu i Turystyki.
We wrześniu 2020 roku doszło do przecięcia wstęgi w hali sportowej. Ale nie był to koniec prac. Inwestycja została podzielona na dwa etapy. Drugi etap został wykonany później i dotyczył wykończenia piętra nowego obiektu. Teraz hala jest już kompletna, a "na górze" znajduje się druga część trybun, a także takie pomieszczenia jak siłownia czy boisko do squasha.
Oficjalne zakończenie drugiego etapu budowy hali sportowej odbyło się w sobotę (15 kwietnia) przed ostatnim meczem sezonu siatkarskiej III ligi, podczas którego Volley Gubin podejmował WKS Sobieski Arena Żagań.
Gubin sportem stoi
Burmistrz Gubina, Bartłomiej Bartczak nie ukrywa, że dla miasta sport jest bardzo ważny.
- Cieszymy się, że udało się doprowadzić inwestycję do końca. Nie było łatwo - podkreśla. - Myślę, że dzisiaj taka piękna hala kosztowałaby 20 mln zł. My wydaliśmy 10 mln zł. Dostaliśmy pieniądze z Ministerstwa Sportu. Mamy squasha, siłownię, możliwość gry w tenisa stołowego. Gubin sportem stoi. Przygotowujemy przetarg na przebudowę stadionu, ruszyły inwestycje związane ze skateparkiem oraz pumptrackiem, mamy orliki. Nic, tylko się cieszyć.
Łyżki dziegciu do beczki miodu dodał lokalny przedsiębiorca, Andrzej Iwanicki, który mocno wspiera lokalny sport. Jest m.in. prezesem piłkarskiego klubu Carina Gubin. Podczas wręczania podziękowań od klubu dla osób wspierających miał kilka gorzkich słów do powiedzenia.
- Dla mieszkańców Gubina sport jest bardzo ważny, ale przydałoby się, aby miasto bardziej wspierało lokalne kluby, ponieważ bez nich tego sportu w mieście nie będzie - podkreślał. - Cieszymy się z inwestycji sportowych, niedługo będziemy mieli piękny stadion, ale dobrze byłoby, żeby miał na tych obiektach kto grać. A jak nie było pieniędzy dla klubów, tak nie ma!
Burmistrz Bartłomiej Bartczak powiedział później, że obecna sytuacja wszystkich samorządów jest trudna i budżety nie są z gumy. - Niektóre samorządy mają problem z dopięciem budżetów na kolejny rok. Wspieramy lokalne kluby na tyle, na ile możemy - powiedział włodarz. - Do tego mocno inwestujemy w infrastrukturę.
Kolejną wielką inwestycją sportową ma być przebudowa stadionu miejskiego w Gubinie. Modernizacja ma ruszyć jeszcze w tym roku.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
