Inwestycje Krosno Odrzańskie. Czy koronawirus wpłynie na budowę obwodnicy Krosna Odrzańskiego lub na inne zadania inwestycyjne?

Burmistrz Krosna Odrzańskiego, Marek Cebula przyznaje, że żadna z dużych inwestycji drogowych obecnie wykonywanych bądź planowanych w mieście, nie jest zadaniem samorządu. - Większość prac, które są obecnie w realizacji, to inwestycje na drodze krajowej, nad którymi pieczę ma Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad - mówi włodarz.

Epidemia koronawirusa wpłynęła na wiele aspektów naszego życia. Czy również na inwestycje? Burmistrz Krosna Odrzańskiego zaznacza, że jedyną nadzieją na odbicie się gospodarki są m.in. inwestycje samorządowe i rządowe.

- Uważam, że te inwestycje muszą być za wszelką cenę utrzymane - podkreśla M. Cebula.

- Jeśli będziemy dalej, na siłę, realizować programy socjalne, to efekt będą dramatyczne - dodaje burmistrz. - Oczywiście, ludzie będą mieli dzięki temu dodatkowe środki i zrobią zakupy, choć siła nabywcza tych pieniędzy będzie coraz mniejsza z uwagi na rosnącą inflację. Poza tym to nie jest jedyną, ani nawet główną siłą napędową gospodarki. Potrzebujemy potężnych inwestycji. Za nimi ciągnie się praca i pieniądze, które muszą trafić na rynek i pójść w obrót. To tak naprawdę napędzi transport, firmy wykonawcze, zakłady z materiałami budowlanymi, itp. Zakładam, że te inwestycje będą wykonywane, choć pewnej informacji nie mamy. Rząd jest zapewne przed analizą i decyzjami, dotyczącymi tego jakie inwestycje wstrzymać, a jakie kontynuować.

Rozmawiamy z dyrektorem zielonogórskiego oddziału GDDKiA, Markiem Langerem. Czy koronawirus wpłynie na inwestycje? Pojawią się opóźnienia?

- W tej chwili epidemia nie ma przełożenia na nasze plany i działania - zapewnia M. Langer. - Trudno powiedzieć co się stanie w przyszłości. Nie można wykluczyć jakiegoś wpływu koronawirusa na nasze zadania.

Dyrektor zielonogórskiego oddziału GDDKiA dodaje, że działają zgodnie z planem. - Jeśli chodzi o obwodnice, to trwa projektowanie i rozwiązywanie bieżących problemów głównie technicznych, ale jest to normalny proces przy tak dużych zadaniach - zapewnia M. Langer. - Na razie nie wydarzyło się jednak nic, co mogłoby wpłynąć na termin końcowy. Jeśli chodzi o pl. św. Jadwigi Śląskiej, to musieliśmy zmienić technologię, po tym jak natrafiliśmy na historyczne znaleziska. W zeszłym tygodniu ustaliliśmy szczegóły nowej technologii i obecnie trwa szacowanie kosztów. Działamy na bieżąco. Zarówno prace na mostu Elizy jak i św. J. Śląskiej mają się zakończyć w tym roku.

Jedną z dużych inwestycji, planowanych pod koniec tego lub na początku przyszłego roku, było podniesienie zabytkowego mostu na Odrze w Krośnie Odrzańskim. Czy plany dotyczące tego zadania nie uległy zmianie? Wysłaliśmy zapytanie do inwestora, czyli Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie i czekamy na odpowiedź.

Zobacz też: