Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jeden z gazociągów przy granicy przestał działać. Dostawy gazu z Niemiec do Gubina są zagrożone? Sprawdziliśmy

Łukasz Koleśnik
Łukasz Koleśnik
Czy dostawa gazu z Niemiec do Gubina może być zagrożona?
Czy dostawa gazu z Niemiec do Gubina może być zagrożona? Przemek Świderski
30 marca w Gazociągu Jamalskim przy granicy polsko-niemieckiej nie ma już gazu. Do niektórych miast przygranicznych płynie gaz z Niemiec, jak w przypadku Gubina. Czy w związku z wojną na Ukrainie i zmieniającą się "gazową sytuacją" w Niemczech dostawy gazu do takich miast jak Gubin są zagrożone?

W związku z wojną na Ukrainie sytuacja na rynkach światowych co chwilę się zmienia. Dotyczy to również, a może i przede wszystkim gazu. Jeszcze w styczniu tego roku dostawy gazu z Niemiec do Polski przez Gazociąg Jamalski wzrosły siedmiokrotnie i to w ciągu kilku godzin. Pod koniec marca Jamał przestał pompować gaz do Niemiec. Według niektórych doniesień medialnych Niemcy szykują się do całkowitego wstrzymania dostaw gazu z Rosji, ale na tę chwilę Nord Stream wciąż działa.

Jaki to ma związek z naszym regionem? Otóż Gubin jest zasilany w gaz przez Niemcy. Na tę kwestię zwrócił uwagę gubiński radny, Zbigniew Bołoczko, który dopytywał czy jest jakieś rozwiązanie awaryjne, jeśli dostawy gazu z Niemiec zostaną wstrzymane.

Pojedyncza nitka w stronę Niemiec

Gaz do Gubina płynie przez rurociąg firmy Gaz-System S.A. Jak można zobaczyć na mapie dostępnej na stronie Gaz-System S.A., sieć przesyłowa jest dość rozległa. Na pierwszy rzut oka nie widać na niej nawet Gubina.

Mapa Krajowego Systemu Przesyłowego jest dostępna na stronie internetowej firmy Gaz-System S.A. Gubina na pierwszy rzut oka nawet tutaj nie widać.
Mapa Krajowego Systemu Przesyłowego jest dostępna na stronie internetowej firmy Gaz-System S.A. Gubina na pierwszy rzut oka nawet tutaj nie widać. Gaz-System S.A.

Gdy jednak wybierzemy punkt Gubin, po zbliżeniu zauważmy, że pojedyncza nitka biegnie z Gubina w kierunku Niemiec.

Gazowy kłopot Gubina? Miasto jest zasilane przez Niemcy. Jeden z gazociągów przygranicznych przestał tłoczyć gaz

Zapytaliśmy firmę Gaz-System S.A. czy ostatnie zdarzenia związane z dostawami gazu do Niemiec oraz wstrzymaniem dostaw przez gazociąg Jamał mogą wpłynąć na takie miasta jak Gubin, które gazowo są bezpośrednio podłączone sąsiada zza zachodniej granicy.

- GAZ-SYSTEM jest spółką, która odpowiada za udostępnianie przepustowości i przesył gazu, natomiast sprzedawcami gazu ziemnego są firmy, które wykupują przepustowość w danej lokalizacji i posiadają paliwo gazowe na sprzedaż - informuje rzecznik prasowy firmy, Iwona Dominiak.

Jak dodaje, Gubin jest jednym z punktów wchodzących w skład punktu dostaw gazu do krajowego systemu o nazwie: GCP GAZ-SYSTEM / Ontras.

- Przepustowość tego punktu w chwili obecnej jest prawie w całości zakontraktowana do września 2023 roku przez podmioty, które zajmują się między innymi sprzedażą paliwa gazowego - zaznacza I. Dominiak. - Tym samym zapewniona jest możliwość przesyłu i sprzedaży paliwa gazowego również do miejscowości Gubin. W zakresie infrastruktury przesyłowej dostawy gazu dla odbiorców w Gubinie są zabezpieczone i realizowane bez zakłóceń.

Magazyny gazowe zapełnione w 60 procentach

O tę sprawę zapytaliśmy burmistrza Gubina, Bartłomieja Bartczaka. Ten jednak przyznał, że nie potrafi udzielić odpowiedzi na to pytanie.

- Z tą sprawą należałoby się zwrócić do zaopatrzeniowców, a miasto ma podpisane umowy ze spółką PGNiG - wyjaśnia Bartczak. - Faktycznie, bierzemy gaz z Guben, ale są też miejsca, w których gaz płynie z Polski do Niemiec. Można to nazwać pewnego rodzaju wzajemnym rozliczaniem. Szczegółów jednak nie znam. Zobaczymy jak będzie rozwijać się sytuacja. Żaden wariant nie może być wykluczony. W najgorszym wypadku musielibyśmy mieć możliwość otrzymania gazu z innego miejsca.

Zwróciliśmy się do biura prasowego spółki Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo. Przedstawiciele PGNiG zapewniali jednak, że nie ma powodu do obaw.

- Z technicznego punktu widzenia, w przypadku braku dostaw sieciowych, istnieje możliwość zastosowania technologii opartej na „ wyspowej” dostawie gazu do odbiorców (z zastosowaniem mobilnej stacji regazyfikacyjnej LNG) - wyjaśniają pracownicy biura PR w PGNiG.

Ponadto Gazociąg Jamalski to jedno z kilku źródeł dostaw gazu po stronie niemieckiej. Nawet jakby wszędzie zakręcono kurek, to też nasz kraj powinien być zabezpieczony. Obecnie zapasy magazynowe gazu wynoszą ponad 60 proc. (w dniu pisania materiału, tj. 6 kwietnia, to było 66 proc.). Dane można sprawdzać na stronie internetowej Gas Storage Poland. Przedstawiciele PGNiG zwracają uwagę, że w zeszłym roku te magazyny były zapełnione w niecałych 40 proc.

Poza tym wkrótce Polska będzie pozyskiwała gaz z innego źródła. Trwa budowa gazociągu Baltic Pipe i według ostatnich doniesień, przebiega ona zgodnie z zaplanowanym harmonogramem. To oznacza, że 1 października 2022 r. do Polski popłynie gaz z Norwegii.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gubin.naszemiasto.pl Nasze Miasto