Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jesień to dobry moment, żeby przywrócić jej świeżość i blask

Mariola Marklowska
Po lecie skóra twarzy i szyi jest przesuszona (to efekt działania promieni słonecznych), mało elastyczna, a bardzo często również szara. Trzeba ją odświeżyć, nawilżyć i przywrócić jej zdrowy koloryt.

Po lecie skóra twarzy i szyi jest przesuszona (to efekt działania promieni słonecznych), mało elastyczna, a bardzo często również szara. Trzeba ją odświeżyć, nawilżyć i przywrócić jej zdrowy koloryt. Jeśli nie usuniemy z niej zrogowaciałego naskórka, nie będzie w stanie „przyjąć” nawet najlepszego kremu. Najlepszym rozwiązaniem jest dla niej zabieg eksfoliacji, czyli głębokiego złuszczania za pomocą kwasów.

– Tego typu zabiegi można wykonywać tylko dwa razy w roku: jesienią i wiosną – tłumaczy Izabella Markowska, właścicielka Instytutu Piękności „Izabella” w Katowicach. – Używanie preparatów kwasowych zimą i latem, kiedy słońce grzeje najsilniej, jest błędem, ponieważ narażamy naszą skórę na przebarwienia i różnego rodzaju schorzenia.

Z tego samego powodu nie wolno stosować kwasów bezpośrednio przed opalaniem i wyjazdem na wczasy za granicę (do „ciepłych krajów”). Skórę trzeba wtedy zabezpieczyć przed słońcem preparatem z bardzo wysokim filtrem ochronnym, najlepiej tzw. blokerem.

Większość salonów kosmetycznych proponuje klientom serię od kilku do kilkunastu zabiegów z użyciem kwasów owocowych AHA lub BHA. Trzeba się uzbroić w cierpliwość i przeznaczyć na nie kilka tygodni. Katowicki Instytut Piękności „Izabella” opracował własną metodę – oferuje 3-dniową kurację przy użyciu włoskiego preparatu, zawierającego w swoim składzie skoncentrowane biokwasy owoców egzotycznych (papaja, mango) oraz kwasy: mlekowy, winny, cytrynowy i gronowy. Oparł się na własnych doświadczeniach.

Dlaczego kuracja trwa tylko 3 dni?
– W pierwszym dniu obumarłe komórki naskórka gwałtownie odklejają się od skóry. W drugim i trzecim dniu usuwamy to, co jeszcze pozostało na skórze, m.in. na obrzeżach twarzy, gdzie skóra jest bardziej odporna na działanie kwasów – tłumaczy Izabela Rotter, technik usług kosmetycznych, pomysłodawczyni trzydniowej kuracji.

Tego typu zabiegi są polecane osobom w różnym wieku, nie tylko paniom, ale i panom. W niektórych przypadkach, kiedy naskórek jest cienki i wrażliwy, kurację skraca się do dwóch dni. Przeciwwskazaniem jest skóra trądzikowa pokryta ropnymi wykwitami, skłonna do alergii i naczynkowa.


Zabieg krok po kroku

1 Demakijaż twarzy i szyi. 2 Nałożenie kwasów na oczyszczoną skórę. 3 Usunięcie kwasów za pomocą wody. 4 Nałożenie na 10-20 minut maski neutralizującej, która uspokoi skórę. 5 Jeśli skóra nadal jest zaróżowiona, można jej zafundować 5-minutowy okład z węglanu wapnia. 6 Nałożenie kremu (rewitalizującego lub odżywczego, w zależności od potrzeb).

Ile to kosztuje

Za jeden zabieg zapłacimy ok. 100 zł. Żeby osiągnąć zamierzony efekt, trzeba się poddać 3 takim zabiegom. Wykonuje się je dzień po dniu. Kurację warto powtórzyć wiosną.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Instahistorie z VIKI GABOR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto