Drogowy armagedon był zapowiadany już przy remoncie samego mostu Elizy. Dlaczego?_Ponieważ natężenie ruchu w Krośnie Odrzańskim jest bardzo duże. Główną nitką przez miasto, czyli drogą krajową, przejeżdża średnio ponad 13,5 tys. pojazdów na dobę. Wcześniej każdy drobny remont na tej drodze sprawiał, że w stolicy powiatu krośnieńskiego tworzyły się potężne korki. Dzięki odpowiedniej organizacji ruchu utrudnienia przy naprawie mostu nie były aż tak uciążliwe. Przejazd przez miasto się wydłużył, ale Krosno nie było całkowicie „zatkane”. Jak jednak będzie teraz, gdy ruszyły dwa kolejne remonty: naprawa nawierzchni ul. Chrobrego oraz placu przy kościele św. Jadwigi Śląskiej?
- Obawiam się, że teraz przejazd przez Krosno będzie mocno utrudniony. Zwłaszcza przez remont Chrobrego, gdyż ulica znajduje się blisko ronda - mówi jeden z mieszkańców.
Teraz pocierpimy, a później będzie lepiej
Burmistrz Marek Cebula zauważa, że teraz trzeba uzbroić się w cierpliwość. - Te remonty nam się należały - mówi włodarz. - Dzisiaj mamy nagromadzenie remontów, ale będziemy się męczyć ok. pół roku, może trochę dłużej. Gdyby te zadania byłyby rozłożone, to utrudnienia występowałyby dwa lub trzy lata.
Burmistrz zauważa, że zaniedbania, dotyczące krośnieńskiej infrastruktury drogowej są bardzo duże. - Od wjazdu do Krosna, czyli od rozwidlenia dróg prowadzących w stronę Gubina i Zielonej Góry, aż do skrzyżowania ulicy Kościuszki z Podgórną, czyli cała ul. Poznańska, to są fragmenty drogi krajowej, które wymagają natychmiastowej interwencji. Im wcześniej zaczną się remonty, tym większe szanse, że infrastrukturę drogową w Krośnie uda się uratować.
Chcą wszystko zrobić w tym roku, ale czy zdążą?
A jeśli chodzi o obecne remonty, to jak długo one potrwają? Zapytaliśmy dyrektora zielonogórskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, Marka Langera.
- Jeśli chodzi o most Elizy, to prace powinny zakończyć się wiosną przyszłego roku - informuje. - W przypadku ulicy Chrobrego oraz placu św. J. Śląskiej, to inwestycje powinny być gotowe jeszcze w tym roku. Jednak w przypadku drugiego z wymienionych zadań prace musiały zostać wstrzymane.
Dlaczego? Ponieważ pracownicy natknęli się na historyczne elementy Krosna Odrzańskiego. - Te fragmenty muszą zostać udokumentowane i zabezpieczone przez konserwatora zabytków - wyjaśnia dyrektor Langer. - Trwają uzgodnienia dotyczące zabezpieczenia. Chcemy jak najszybciej wznowić pracę, aby móc dotrzymać terminu.
Dyrektor GDDKiA dodaje, że przy takich remontach nie można uniknąć utrudnień. - Będą momenty, gdzie nie ma możliwości wykonania robót, bez wprowadzenia ruchu wahadłowego. W przypadku nowych inwestycji zawarliśmy zapisy z wykonawcami, którzy mają zapewnić możliwie płynny ruch na drodze krajowej.
Most do wiosny czy wcześniej?
- Mamy świadomość tego, że głównie remont mostu Elizy powoduje utrudnienia w ruchu drogowym. Dlatego chcemy z tym zadaniem uporać się jak najszybciej - mówi dyrektor oddziału GDDKiA w Zielonej Górze, Marek Langer. Prace miałyby zakończyć się najpóźniej wiosną przyszłego roku. - Robimy wszystko, aby inwestycja była gotowa wcześniej. Oczywiście nie możemy wykluczyć niesprzyjających warunków atmosferycznych, które spowodują konieczność czasowego wstrzymania prac.
Zobacz też:
KROSNO ODRZAŃSKIE: Remont mostu Elizy wciąż trwa. Utrudnienia dają się we znaki? (ZDJĘCIA)
Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
