Lubuskie. Nie tylko koza w bagażniku. Te akcje naprawdę działy się na naszych drogach. Policjanci nie dowierzali w niektórych przypadkach
Konie uciekły właścicielom. Interweniowali policjanci
Nowosolscy policjanci mieli do czynienia z nietypową interwencją. Otrzymali zgłoszenie, że po ulicy biegają dwa konie i mogą stwarzać zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Zwierzęta całe i zdrowe wróciły do gospodarza. W sobotę, 4 listopada 2017 r. ok. godz. 7.30 policjant z Komendy Powiatowej Policji w Nowej Soli spotkał się z niecodzienną interwencją. Oficer dyżurny przekazał funkcjonariuszowi ruchu drogowego informację, że przy rondzie na ul. Śląskiej w Nowej Soli po ulicy biegają dwa konie. Policjant pojechał we wskazane miejsce i ku jego zdziwieniu przed maską radiowozu pojawiły się dwa konie. Funkcjonariusz zachował pełen profesjonalizm i podszedł do zwierząt, które ze spokojem pozwoliły przytrzymać się za uprząż przy szyi. Policjant zadbał o bezpieczeństwo koni oraz innych użytkowników drogi, aby nie doszło do zdarzenia drogowego. W interwencję zaangażowali się inni policjanci, którzy ustalili właściciela. Okazało się, że właściciel zorientował się o ucieczce koni z zagrody i szukał ich nieopodal. Mężczyzna odebrał okiełznane zwierzęta. Policjanci pouczyli go o środkach ostrożności przy przetrzymywaniu zwierząt gospodarskich. Zwrócili mu także uwagę, że spacerujące po jezdni konie stworzyły realne zagrożenie dla kierowców. Właściciel koni za ich niedopilnowanie został ukarany mandatem. Polecamy wideo: KRYMINALNY CZWARTEK - Kradzione auta demontowali na części i sprzedawali. Zrobili sobie z tego stałe źródło zarobku. Wpadli