Wszystko wydarzyło się na obrzeżach centrum Gorzowa. Około godz. 18.20 w piątek (31 marca) przechodzień zauważył, jak ktoś wyrzuca z okna znajdującego się na drugim piętrze kamienicy psa... Mały piesek runął na asfalt. Przechodzień natychmiast poinformował o zdarzeniu policję oraz Stowarzyszenie Azyl.
Piesek nie ruszał się, trafił pod opiekę specjalistów
Na miejscu niemal natychmiast pojawiły się zaalarmowane służby oraz Robert Białaczak ze Stowarzyszenia Pomocy Zwierzętom Azyl. Jak relacjonuje R. Białaczk, gdy dojechał do pieska, policjanci przeprowadzali już czynności z właścicielką psa, a także mężczyzną, który psa wyrzucił przez okno.
Wokół pupila pojawiło się wiele osób, przechodnie nie kryli poruszenia tym, co ujrzeli. Wszystkim na usta cisnęły się niecenzuralne słowa wobec tragedii, jaka dotknęła niewinnego i bezbronnego psa....
- Pies się nie ruszał, nikt go nie dotykał. Ludzie się bali... choć piesek waży zaledwie 6 kg, warczał, gdy tylko ktoś się do niego zbliżał. Zabraliśmy go do Centrum Zdrowia Małych Zwierząt w Gorzowie. Obecnie przeprowadzane są badania, na pewno jutro dowiemy się więcej o stanie jego zdrowia - mówi pan Robert.
Co wiemy teraz o stanie zdrowia psiaka? W poście na Facebooku Azyl poinformował, że z pyszczka leci mu krew... Pan Robert w rozmowie z nami przyznał, że możliwe, iż piesek doznał poważnych urazów i uszkodzeń wewnętrznych... Zauważył, że gdyby piesek miał "tylko" połamane łapki, wstawałby... on jednak nie ruszał się w ogóle...
Z książeczki zdrowia psiaka, jaką pan Robert dostał do wglądu, wiemy, że pupil wabi się Aleks i ma cztery lata.
Azyl ruszył pieskowi natychmiast z pomocą, ale też prosi o finansowe wsparcie. Leczenie z pewnością będzie kosztowne.
- Jeśli, ktoś chce nam pomóc, prosimy o wpłaty, tytułem: Pies wyrzucony z okna 06 1750 0012 0000 0000 4002 9761 - czytamy na profilu stowarzyszenia.
We wpisie udostępnionym na Facebooku Stowarzyszenie pisze: "Nie godzimy się, aby w naszym mieście, ani w jakimkolwiek innym miejscu dochodziło do tak bestialskich aktów w stosunku do zwierząt".
Policjanci zatrzymali zwyrodnialca
Świadkowie zdarzenia słyszeli, jak właścicielka psa mówiła, że nie wie, dlaczego tak się stało, z jakiego powodu jej partner wyrzucił jej psa przez okno.
- Nietrzeźwy mężczyzna został zatrzymany. Okoliczności tego zdarzenia będą ustalane - przekazała nam st. asp. Agata Kądziołka z KMP w Gorzowie Wielkopolskim.
Dodamy, że do rannego psiaka udano się zakupionym niedawno Azylobusikiem, którego zakup możliwy był dzięki licznym darowiznom mieszkańców.
Przeczytaj też:
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
