Płonęły auta. Ktoś chciał podpalić dom. Policja i Rutkowski szukają podpalacza [ZDJĘCIA]

Mitsubishi pajero spłonęło niedawno. Stało zaparkowane koło domu przy ul. 1 Maja w Gubinie. Ogień pojawił się nad ranem. - Ktoś chciał też spalić mój dom – mówi pani Marta. Wcześniej spłonęło inne mitsubishi. Policja szuka podpalacza. Do akcji wkroczył też detektyw Krzysztof Rutkowski. Mitsubishi pajero spłonęło niedawno. Stało zaparkowane koło domu przy ul. 1 Maja w Gubinie. Ogień pojawił się nad ranem. - Ktoś chciał też spalić mój dom – mówi pani Marta. Wcześniej spłonęło inne mitsubishi. Policja szuka podpalacza. Do akcji wkroczył też detektyw Krzysztof Rutkowski. - To było coś strasznego – wspomina pani Marta. Nad ranem obudził ją sąsiad, który zauważył płomienie koło jej domu. Kobieta wybiegła i zobaczyła, że pali się jej mitsubishi pajero. Płomienie były też koło domu. – Tak, jakby ktoś chciał podpalić również budynek – opowiada pani Marta. Dzięki szybkiej interwencji sąsiada nie doszło do tragedii. To nie pierwszy taki incydent. – Przed rokiem również ktoś mi spalił mitsubishi – wspomina wystraszona kobieta. Sprawę wyjaśnia gubińska policja. – Został powołany biegły w sprawie spalonego pojazdu. Trwają czynności zmierzające do ustalenia sprawcy – mówi sierż. sztab Sylwia Betka z policji w Krośnie Odrzańskim. W sprawę został zaangażowany również detektyw Krzysztof Rutkowski. – To ewidentnie podpalenia i robimy wszystko aby jak najszybciej ustalić ich sprawcę – informuje. Detektyw dodaje, że są już pewne ustalenia dotyczące podpaleń, ale nie może o nich mówić. – Dodatkowo dla osoby, która pomoże w ujęciu sprawcy lub pomogą w tym informacje od niej wyznaczyliśmy nagrodę w wysokości 10 ty. euro – podkreśla Rutkowski. Zobacz też: Podpalił panele słoneczne warte kilkadziesiąt tys. złotychŹródło: Monitoring Kopalni PodgórzePrzeczytaj też:Wypadek pod Nowogrodem Bobrzańskim. Koziołkowało renault. Jedna osoba ranna