Wielokrotnie opisywaliśmy i pokazywaliśmy jak mieszkańcy Grabic i okolic obchodzą Lany Poniedziałek. Wodna Wojna odbywa się co roku, niezależnie od tego jaka jest pogoda. Może być zimno, może być nawet mróz, a w Grabicach i tak będą oblewać się wodą.
Organizatorzy, państwo Zajkowscy z Grabic zapowiedzieli kolejną edycję, która odbędzie się w poniedziałek (5 kwietnia).
- Jak co roku rodzina Zajkowskich rzuca wyzwanie reszcie świata i zaprasza wszystkich na Wodną Wojnę w Grabicach - napisał na Facebooku Paweł Zajkowski. Spotykamy się jak zawsze na placu zabaw o 10.30.
Zasady Wodnej Wojny w Grabicach:
- Lejemy się tylko z broni sikającej (żadnych wiader)
- Polewamy się WYŁĄCZNIE WEWNĄTRZ ogrodzenia placu. To sprawia że mamy całkiem sporą widownię. Rodzice i dziadkowie przywożą swoich zawodników a sami stojąc za ogrodzeniem pozostają bezpieczni.
- Polewamy się od 10.30 do 11.00. Jeśli twierdzisz, że to za mało - to chyba jeszcze u nas nie byłeś. To naprawdę wystarczy.
- Zajkowscy (i nie tylko) przywożą ze sobą kilkaset litrów wody. Źródełko jest dostępne dla wszystkich. Pomoc opiekunów przy nalewaniu wody do butelek i pistoletów jest mile widziana.
Oprócz "broni" obowiązkowo zabierz ze sobą:
- Dobry humor
- Ręcznik
- Komplet ciuchów na przebranie (Z bielizną włącznie)
- Zbieramy się na placu zabaw w Grabicach. Napełniamy sprzęt i 10.30 startujemy - opowiada P. Zajkowski. - Plac jest ogrodzony. Kto chce się bawić wbiega na plac i lejemy się "każdy z każdym". Jeśli chwilowo mamy dość to zbiegamy z placu. Po minięciu ogrodzenia czar pryska i już nikt nas nie polewa. Uzupełniamy wodę i ruszamy dalej do walki.
Pogoda im nie przeszkadza
A co jeśli będzie zimno? - My polewamy się zawsze - odpowiada P. Zajkowski. - Bywały lata, że na koniec rzucaliśmy się śnieżkami, a ubrania nam zamarzały w drodze do domu. Ale główną zasadą naszego spotkania jest zabawa. A zabawa powinna sprawiać przyjemność. Jeśli więc po kilku minutach na placu stwierdzimy, że już nam wystarczy, to schodzimy i się przebieramy.
Co z epidemią?
W zeszłym roku wydarzenie w Grabicach nie zostało zorganizowane ze względu na pandemię koronawirusa. A w tym?
- My jesteśmy zdrowi i tylko zdrowych zapraszamy. Jak już wejdziecie na plac to nie dajcie się dogonić - w ten sposób zachowacie dystans 2 metrów - śmieje się P. Zajkowski.
Lany poniedziałek w Nowogrodzie Bobrzańskim. Strażacy z OSP polewali domy (2017 rok):
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
- Zobaczcie jak wyglądało Misterium Męki Pańskiej w Krośnie Odrzańskim w 2008 roku!
- Wodna Wojna w Grabicach rok temu. Wspominamy naszego śmigusa dyngusa
- Coraz więcej ludzi oblewa się w Grabicach (DUŻO ZDJĘĆ)
- Setki zdjęć z Lanego Poniedziałku w Grabicach. Tam oblewają się niezależnie od tego jaka jest pogoda (ZDJĘCIA)
- Śnieg im nie straszny! W Grabicach i tak zrobią swojego śmigusa-dyngusa! (ZDJĘCIA)
- Śmigus dyngus w Grabicach! [ZDJĘCIA]
- Wsiadł za kierownicę, mając 3 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów z Gubina
- Zderzenie roweru z samochodem w Gubinie. 68-letni mężczyzna trafił do szpitala. Policjanci apelują o ostrożność
- Lubuskie Lato Kulturalne 2021 pełne gwiazd. W Dąbiu pojawią się Domagała, Maleńczuk, Organek, Zawiałow. Ośrodek Temar zapowiada imprezę
Polub nas na fb
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?