O tym, że w Gostchorzu dojdzie do zmiany sołtysa wiadomo było od dłuższego czasu. Wieloletnia sołtyska tej miejscowości, Ewa Klepczyńska zrezygnowała z pełnienia tej funkcji. Przepracowała na tym stanowisku blisko 15 lat.
Wybory na sołtysa Gostchorza i tylko jeden kandydat
W niedzielę (5 września) w Gostchorzu odbyło się zebranie wiejskie, na którym miało dojść do wyborów nowego sołtysa. Wydawało się, że obowiązki sołtysa przejmie któraś z młodych dziewczyn, które aktywnie walczą z biogazownią planowaną na terenie wsi. Żadna z nich jednak nie wyraziła takiej chęci.
Nie było żadnej walki o głosy, ponieważ był tylko jeden kandydat na sołtysa. Andrzej Mozalewski to były strażak zawodowy, który od pięciu lat mieszka w Gostchorzu i aktywnie działa w miejscowej Ochotniczej Straży Pożarnej. Mieszkańcy ochoczo przyjęli tę kandydaturę, ponieważ aż 93 osoby zagłosowały za, a tylko pięć przeciw i A. Mozalewski oficjalnie został sołtysem podkrośnieńskiej miejscowości. Gratulacje złożyli mu m.in. obecni na spotkaniu burmistrz Marek Cebula, przewodniczący rady Tomasz Rogowski oraz radna Dorota Kwapisiewicz, a także była już sołtys Gostchorza, E. Klepczyńska.
A. Mozalewski: "Musimy rozwijać turystykę w naszej wsi"
Zamieniliśmy kilka słów z nowym sołtysem Gostchorza. Pan Andrzej przyznaje, że nie zamierza wprowadzać żadnej rewolucji. - Gostchorze jest miejscowością turystyczną i na tym będę chciał się skupić. Aby ten potencjał turystyczny ciągle rozwijać - podkreśla A. Mozalewski.
Nie oceniał pracy poprzedniej sołtys. - Mieszkam tu od pięciu lat. Mieszkańcy, którzy żyją w Gostchorzu dłużej mówili, że wcześniej pani Klepczyńska wykonała wiele pracy na rzecz Gostchorza. W ostatnich latach te działania oraz aktywizacja mieszkańców osłabły - przyznaje.
- Mamy we wsi naprawdę piękne miejsca, które mają potencjał turystyczny. Przystań rzeczna jest jednym z nich. W tym roku gościliśmy Statek Kultury, dzięki któremu okolica ożywiła się, młodzież brała udział w warsztatach - opowiada sołtys Gostchorza. - Uważam, że z tej przystani można wyciągnąć jeszcze więcej. Coraz więcej ludzi pływa Odrą. Ważne, żeby mieli na co popatrzeć w Gostchorzu oraz po co się zatrzymać.
A. Mozalewski zwrócił również uwagę na tzw. Grodzisko Gostchorze. - To obecnie grodzisko tylko z nazwy. Wielki plac, trochę zaniedbany, na którym odbywały się niektóre imprezy - ocenia pan Andrzej. - Tutaj też jest duży potencjał. Znajduje się tam "taras widokowy" na Odrę. Kłopot w tym, że wszystko tam pozarastało. Chcemy ten teren uporządkować, ponieważ widok ze skarpy jest niesamowity!
Jednym z głównych zadań będzie jednak walka z planowaną biogazownią. - Ta wciąż trwa i jeśli pozwolimy na to, żeby ta inwestycja powstała w naszej miejscowości, to wieś na tym ucierpi, a wspomniany potencjał turystyczny drastycznie spadnie. Liczymy na to, że wspólnie uda nam się powstrzymać to zadanie - mówi A. Mozalewski.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
- Dolna i górna część Krosna Odrzańskiego. To jak dwa różne miasta? Zobacz zdjęcia!
- Nie ma zgody na biogazownię w Gostchorzu. Czerwone światło od gminy Krosno Odrzańskie
- 25. Flis Odrzański dotarł do Gostchorza. Przyjęto flisaków na plaży nad Odrą
- Piknik w Gostchorzu. Ciekawa akcja członków Ligi Mistrzów Pomagania
- Radni zagłosowali przeciwko biogazowni. Kłopotem nie inwestycja, a lokalizacja
- Urodzona w Krośnie Odrz. Kamila Andrzejak-Wasilewska wydaje kolejne odważne książki. Premiera II tomu "Niebezpiecznego trójkąta" wkrótce
- Występ w Dąbiu to dopiero początek. Teatr Studnia z Łochowic koło Krosna Odrzańskiego zapraszany na kolejne występy. Rozmawiamy z aktorkami
- Sterowce dawniej też latały nad Krosnem Odrzańskim. Zobaczcie te wyjątkowe zdjęcia, które dostarczył Paweł Widczak!
Polub nas na fb
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?