Gdy 4-latek z Gubina trafił do szpitala, pierwszy test wykazał obecność koronawirusa. Nie był to jednak wynik rozstrzygający. Na potwierdzenie trzeba było poczekać. W czwartek, 26 marca była już pewność – dziecko z Gubina jednak nie było zakażone.
- Na szczęście – komentuje Koordynator Ratownictwa Medycznego spółki Zachodnie Centrum Medyczne w powiecie krośnieńskim, Mariusz Szpakowski. – Narażona załoga karetki z Gubina może normalnie wrócić do pracy. Na pewno z większą liczbą ratowników łatwiej będzie nam działać. Gdyby ich zabrakło, mielibyśmy pewne trudności.
Choć ta historia skończyła się szczęśliwie, to M. Szpakowski zaznacza, że mogło być inaczej i apeluje do wszystkich, aby nie kłamali bądź nie ukrywali żadnych informacji przed pracownikami służby zdrowia.
– Zwłaszcza w obecnie panującej sytuacji nie możemy sobie na to pozwolić. Dla naszego dobra i wszystkich wokoło – podkreśla Szpakowski.
KRYMINALNY CZWARTEK. Koronawirus w Polsce. Policjanci sprawdzają, czy ludzie przestrzegają zasad kwarantanny:
KORONAWIRUS W POLSCE. RAPORT MINUTA PO MINUCIE
Zobacz też:
- Piękna wojowniczka - Ewelina Michnowicz z Krosna Odrzańskiego biega bez wytchnienia
- Gdzie "patrzą" kamery w Krośnie Odrzańskim? Sprawdziliśmy!
- Załoga ratowników z Gubina również uziemiona? Dlaczego?
- Targowisko kona. Klientów nie ma, sprzedawcy nie mają na opłaty
- Droga krajowa w Krośnie wciąż wymaga remontów. Kto załata dziury?
- Mają sprzęt i zgraną ekipę. Tu ratownictwo nie ma problemów
Polub nas na fb
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?