Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Remont zabytkowych organów Sauera w Krośnie Odrzańskim ma rozpocząć się w tym roku. Kiedy usłyszymy wyjątkowe dźwięki?

Łukasz Koleśnik
Łukasz Koleśnik
Organy Sauera to wielki, zabytkowy instrument, który obecnie stoi w kościele w Krośnie Odrzańskim. Ale nie gra...
Organy Sauera to wielki, zabytkowy instrument, który obecnie stoi w kościele w Krośnie Odrzańskim. Ale nie gra... Łukasz Koleśnik
Organy Sauera w Krośnie Odrzańskim to prawdziwe dzieło sztuki, ale od dawna nie działają. Starania o pozyskanie pieniędzy na remont trwały długo. W końcu w tym roku ma ruszyć odnowa instrumentu. Kiedy usłyszymy wyjątkowe dźwięki unikalnego instrumentu?

O organach Sauera w Krośnie Odrzańskim pisaliśmy w 2016 roku. Wówczas rozmawialiśmy z fachowcami i pasjonatami, którzy podkreślali, że instrument znajdujący się w kościele pw. św. Jadwigi Śląskiej to prawdziwe dzieło sztuki. Organy Sauera są wyjątkowe. Porównywane były do dzieł Gottfrieda Silbermanna, który wytwarzał instrumenty uwielbiane przez J. S. Bacha.

Organy sprzed dziesiątek lat

Przy organach wisi tabliczka z informacją o roku produkcji. 1930 rok. Ozdobny front instrumentu był jednak wykonany o wiele wcześniej, bo w 1720 roku! Organy są ogromne, zajmują dużą część jednej ze ścian kościoła. Jednak jak mówią eksperci, powinny one być jeszcze większe, ponieważ prospekt został zwężony.

- Organy zbudowane za barokowym prospektem zostały wykonane przez firmę, która była następczynią Sauera, gdy Oscar Walcker przejął jego zakład - podkreśla jeden z ekspertów w dziedzinie organów, Michał Pietruszak.

Jak organy trafiły do Krosna?

Społeczny opiekun zabytków, historyk, regionalista oraz honorowy obywatel Krosna Odrzańskiego - Jerzy Szymczak - mówi, że to mieszczanie ufundowali organy. Przecież taki instrument musiał być bardzo drogi... Owszem! Ale Krosno Odrzańskie dawniej było bogatym miastem.

- Kościół był wtedy Farą Maryjną i zgodnie z tradycją te świątynie były utrzymywane przez cechy, znajdujące się w danym mieście. W Krośnie byli to głównie rybacy, sukiennicy, piekarze, którzy dbali o wystrój kościoła i postarali się o organy - opowiada J. Szymczak.

Organy Sauera przetrwały wojnę, chociaż Krosno zostało przez Rosjan zniszczone, ale kościół pozostał nienaruszony. Instrument był użytkowany jeszcze długo po wojnie, do lat 90. minionego stulecia. Aż zamilkły...

Organy Sauera to wielki, zabytkowy instrument, który obecnie stoi w kościele w Krośnie Odrzańskim. Ale nie gra...

Remont zabytkowych organów Sauera w Krośnie Odrzańskim ma ro...

Przetarg w tym tygodniu?

Samorząd krośnieński od lat stara się wyremontować organy Sauera, aby mogły znów wybrzmieć w mieście. Odrestaurowanie instrumentu zostało ujęte już na początku przygotowywania projektu pn. "Piastowskie dziedzictwo św. Jadwigi Śląskiej". W zeszłym roku udało się pozyskać dofinansowanie w wysokości 15 mln zł. Ale te pieniądze muszą zostać przeznaczone na kilka zadań...

- Zakres projektu obejmuje zabezpieczenie przed wilgocią kościoła św. J. Śląskiej, wybudowanie drogi procesyjnej wraz z jej oświetleniem oraz udostępnienie wieży kościoła do zwiedzania, a także renowację organów Sauera i szafy organowej - wymienia burmistrz Marek Cebula. - Do tego dofinansowanie ma zostać przeznaczone na remonty na Zamku Piastowskim, które obejmują skrzydło zachodnie (za kaplicą) oraz północne (od strony Odry) oraz instalację multimediów na naszej zabytkowej warowni, aby Centrum Artystyczno-Kulturalne "Zamek" mogło organizować multimedialne wystawy bardziej przyciągające młodsze pokolenia.

Jak dodaje burmistrz Krosna Odrzańskiego, zaktualizowany został kosztorys i już w tym tygodniu ma zostać ogłoszony przetarg na remont organów. A ile on potrwa?

Kiedy usłyszymy organy Sauera?

Renowacja zabytkowych organów to proces skomplikowany. Aby usłyszeć ten instrument w Krośnie Odrzańskim, trzeba będzie uzbroić się w cierpliwość.

- Wszyscy organmistrzowie, z którymi współpracujemy po obejrzeniu naszych organów mówią zgodnie. Prace potrwają do 2023 roku - mówi burmistrz Cebula.

Wstępny termin to jesień przyszłego roku. - Trzeba pamiętać, że organy składają się z kilku tysięcy elementów, które trzeba naprawić lub wymienić - dodaje M. Cebula. - W trybie dwuletnim będzie ciężko się zmieścić w terminie.

Mówi się, że organy Sauera brzmią niesamowicie. Dzięki setkom piszczałek, zgrupowanych w różne głosy można uzyskać naprawdę unikalne dźwięki. I nie możemy się doczekać, aż będziemy mogli je usłyszeć.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krosnoodrzanskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto