Szachownica za ogrodzeniem. W najbliższych dniach rozpocznie się odnowa placu w Krośnie Odrzańskim

W sierpniu pisaliśmy o tym, że rozstrzygnął się przetarg na modernizację tzw. "szachownicy" w Krośnie Odrzańskim, czyli Skweru 4 Dywizji Zmechanizowanej, który znajduje się na rogu ulic Poznańskiej i Kościuszki. Krośnieński urząd w ostatnich dniach podpisał umowę z wykonawcą, a w tym tygodniu "szachownica" została ogrodzona i na dniach powinny rozpocząć się prace rewitalizacyjne.

To zresztą nie jedyna inwestycja, związana z rewitalizacją w Krośnie Odrzańskim. Oprócz "szachownicy", w tym samym projekcie, znajduje się też odnowa placu przy ulicy Poznańskiej koło tzw. "tramwaju". Obie inwestycje zostaną zrealizowane dzięki dofinansowaniu z Programu Inwestycji Strategicznych Polski Ład. Krośnieński urząd pozyskał na ten projekt 4 mln 455 tys. zł.

Plac przy Poznańskiej nie został jednak jeszcze ogrodzony. Dlaczego, skoro projekt wykonuje jeden wykonawca?

- Jeśli chodzi plac przy "tramwaju", to zadanie jest wykonywane w trybie zaprojektuj i wybuduj - mówi Katarzyna Krynicka, naczelnik wydziału inwestycji w urzędzie miasta w Krośnie Odrzańskim. - Wykonawca przystąpił więc do etapu projektowania. W przypadku "szachownicy", projekt był przygotowany już wcześniej i pozyskano pozwolenie na budowę, dlatego wykonawca może od razu przystąpić do pracy.

Prace projektowe, dotyczące placu przy "tramwaju" powinny potrwać do kwietnia przyszłego roku. Natomiast na realizację całego projektu wykonawca ma czas do końca przyszłego roku.

Rewitalizacja zakłada, że plac przed "tramwajem" przy Poznańskiej w Krośnie Odrzańskim zostanie odnowiony zwłaszcza pod kątem zieleni miejskiej oraz elementów małej architektury. Wyróżniającym się punktem ma być fontanna, która będzie znajdować się przy głównym szlaku komunikacyjnym. W inne miejsce zostanie przeniesiony pomnik Klabunda.

A "szachownica"? W planie można zauważyć, że pomnik znajdujący się na środku "szachownicy" zostanie przesunięty na bok, aby stworzyć więcej miejsca i mogłaby się tam mieścić np. scena. Tam również nie zabraknie zmian pod kątem zieleni miejskiej. To może oznaczać, że w mieście będzie trochę mniej betonu, a więcej zieleni.

- "Szachownica" ma pozostać szachownicą, bo ta nazwa już się przyjęła - mówił burmistrz Krosna Odrzańskiego, Marek Cebula. - W tym miejscu odbywają się plenerowe spotkania krośnian m.in. w okresie świątecznym czy w związku z obchodami Narodowego Święta Niepodległości. W porozumieniu z Centrum Artystycznym-Kulturalnym "Zamek" przygotowywaliśmy projekt w tym kierunku, aby organizacja tego typu spotkań była wygodniejsza, bardziej przystępna.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: