MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Niemcy przewieźli do Słubic migrantów? Już wiadomo, co się stało na moście granicznym

(sndr) (PAP)
Kilkuosobowa grupa z bagażami chciała dostać się do Niemiec. Została zawrócona do Polski.
Kilkuosobowa grupa z bagażami chciała dostać się do Niemiec. Została zawrócona do Polski. Mariusz Kapała
Do zdarzenia doszło w sobotę, 15 czerwca w Słubicach, a incydent ten opisała niemiecka prasa. Dziś już wiadomo, że sprawa dotyczy obywateli Ukrainy.

Sprawę opisał niemiecki dziennik "Sueddeutsche Zeitung". Z jego relacji wynikało, że na moście między Słubicami a Frankfurtem nad Odrą doszło do kolejnego w ostatnim czasie incydentu zawrócenia migrantów z Niemiec do Polski.

Pisaliśmy o tym tutaj:
Niemcy znów podrzucili migrantów w Polsce? Tym razem w Słubicach

Niemieccy funkcjonariusze mieli przeprowadzić na polską stronę kilkanaście osób: mężczyzn, kobiety i dzieci. Cała grupa miała bagaże. Redakcja niemieckiego dziennika zwróciła się do władz z prośbą o komentarz. Te jednak wówczas go nie udzieliły.

To byli obywatele Ukrainy

W piątek, 21 czerwca skontaktowaliśmy się Nadodrzańskim Oddziałem Straży Granicznej w tej sprawie. Jak się dowiedzieliśmy już w godzinach porannych, grupą osób "zawróconych" na moście byli obywatele Ukrainy. Sprawa dotyczyła trzech mężczyzn, dwóch kobiet i jednego dziecka. Osoby te faktycznie miały mieć ze sobą bagaże.

Ustaliliśmy, że komendant placówki Straży Granicznej w Świecku zwrócił się do swojego odpowiednika po stronie niemieckiej z prośbą o wyjaśnienie tej sytuacji. I te wyjaśnienia otrzymał. W piątek w godzinach popołudniowych otrzymaliśmy taką informację:

- Obywatelom Ukrainy odmówiono wjazdu na terytorium Niemiec. Ich przewiezienie na stronę polską nie miało miejsca. Grupa osób sama przeszła przez most do Słubic - powiedział nam ppłk SG Rafał Potocki, który udziela informacji w zastępstwie rzecznika prasowego Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.

MSWiA skomentowało sprawę

- W moim przekonaniu jest to ewidentnie inna sytuacja (do tej z Osinowa Dolnego w woj. zachodniopomorskim). Trzeba przypomnieć, że Niemcy przywrócili najpierw wyrywkową, a teraz całkowitą kontrolę graniczną z uwagi na Euro, które się odbywa w Niemczech. W związku z tym, w ramach przywróconej kontroli granicznej nie wpuszczają wszystkich tych, którzy nie mają dokumentów do wjazdu na teren Niemiec. Tych odmów wjazdu na przestrzeni ostatnich miesięcy jest kilka tysięcy - powiedział w piątek w Radiu Plus wiceszef MSWiA Czesław Mroczek.

Dopytywany o tę sytuacji zaznaczył, że każde państwo ma prawo podjąć decyzję o odmowie wjazdu i nie musi informować o tym władz państwa, z którego następuje próba wjazdu. - Jako Polska przewróciliśmy kilka miesięcy temu wyrywkową kontrolę ze Słowacją. W ramach tych działań też były przypadki odmowy wjazdu - zaznaczył.

- Ten przypadek dotyczył mostu granicznego, więc Niemcy mają prawo nie wpuszczać do siebie tych, którzy nie mają żądanych dokumentów. Powiedzmy sobie jasno, w tej grupie, w której kilka tysięcy odmów jest za okres pół roku, najliczniejszą grupą są obywatele Ukrainy, którzy nie mają dokumentów, np. wizy w ramach Schengen, czy nie są objęci ochroną UE - powiedział.

W większości to obywatele Ukrainy próbują dostać się z Polski do Niemiec

Z kolei wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Maciej Duszczyk poinformował w czwartek (20 czerwca) w Polsat News, że na granicy polsko-niemieckiej, gdzie Niemcy przywróciły kontrolę, zatrzymywani są migranci, którzy chcą dostać się do Niemiec, ale nie mają potrzebnych do tego dokumentów. Podał, że od początku tego roku było ponad 3 700 takich przypadków, z czego ok. 2 200 dotyczyło Ukraińców.

Niemcy zawrócili rodzinę Afgańczyków

Najgłośniejszy w ostatnich dniach przypadek zawrócenia migrantów miał miejsce 14 czerwca w Osinowie Dolnym (woj. zachodniopomorskie). Niemiecka policja pozostawiła tam pięcioosobową rodzinę Afgańczyków, której odmówiono wjazdu do Niemiec. W sprawie interweniował premier Donald Tusk, który rozmawiał na ten temat z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem. Poinformował po tym, że strona niemiecka przeprosiła za działania niezgodne z procedurami.

Przeczytaj też:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

STUDIO EURO 2024 ODC. 6

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Niemcy przewieźli do Słubic migrantów? Już wiadomo, co się stało na moście granicznym - Gazeta Lubuska

Wróć na gubin.naszemiasto.pl Nasze Miasto