Popisy strzeleckie wieczoru rozpoczął zespół gości od celnego uderzenia Anety Snarskiej z pierwszej akcji, lecz - jak się okazało, był jedyny moment, w którym gubinianki prowadziły. Kolejny celny strzał Aneta wykonała siedem minut później, gdy świebodzinianki zgromadziły już na swoim koncie cztery punkty i nie oddały inicjatywy do końca pierwszej połowy.
Po zmianie stron przewaga zespołu gospodarzy nadal się utrzymywała, a nawet powiększała. Świetny mecz zagrała bramkarka Liderek, Ewelina Janecka, która wybroniła w tym meczu bardzo wiele trudnych strzałów, podczas gdy jej siostra, Magdalena, zdobywała efektowne bramki (siedem).
Wynik końcowy 28:19 (15:8) spotkania mówi sam za siebie, a jednak zaskoczył wszystkich - zarówno kibiców, sztaby szkoleniowców, jak i same zawodniczki.
- Pierwsze piętnaście minut zagrałyśmy na styku, walczyłyśmy „piłka za piłkę”, później trochę posypało nam się w obronie, (...) dostałyśmy kilka wykluczeń dwuminutowych i to skutkowało tym, że grałyśmy w osłabieniu - przyznała Agnieszka Zukier, grająca trenerka Spartanek. - Początek drugiej połowy był w naszym wykonaniu rewelacyjny, zaczęłyśmy odrabiać straty i - to, co wydawało się niemożliwe, że doszłyśmy na trzy, cztery bramki - no i tu zawiodła skuteczność. Jestem w szoku. Grałyśmy już nieskutecznie, ale tak nieskutecznego meczu jak ten, nie miałyśmy. Około dziesięciu rzutów, stuprocentowych, połapała nam bramkarka. Zrobiłyśmy z niej dzisiaj bohaterkę. Przyda nam się taki zimny prysznic. Myślę, że wyciągniemy wnioski i będziemy walczyć w kolejnych meczach.
- Mecz zagraliśmy bardzo dobrze w obronie, kontry też wychodziły - skomentował Jan Kaniecki, trener Liderek. - W pierwszej połowie nie ustrzegliśmy się wielu błędów własnych, co spowodowało nerwowość na boisku, ale później dziewczyny uspokoiły grę, poprawiły jej skuteczność. Myślę, że kolejny mecz, który nam wyszedł, bo zagraliśmy całym zespołem. W bramce mieliśmy silny punkt, podobnie w obronie i w ataku. Zespół zagrał dzisiaj na sto procent to, co założyliśmy sobie przed tym meczem.
MUKS Lider Świebodzin: 1. Ewelina Janecka, 2. Emilia Pyrtek, 3. Aneta Kobiela, 4. Amanda Jóźwiak (1), 6. Magdalena Janecka (7), 7. Jagoda Berenc-Bajan (2), 8. Karolina Oźmińska, 9. Agnieszka Radziwon, 10. Karolina Kaniewska (6), 11. Agata Szymańska (2), 12. Paulina Pyś, 13. Aleksandra Gadawska, 15. Natalia Kurkowiak (1), 16. Anna Staruszkiewicz (5), 17. Wiktoria Kowol (3), 18. Angelika Wieczorek (1); trenerzy: Jan Kaniecki, Mariusz Kwiatkowski; fizjoterapeuta - Marcin Błażków
GMTS Sparta Gubin: 1. Anna Adamczyk, 2. Ewa Stachowiak, 4. Agnieszka Zukier (1), 5. Marta Mielczarczyk (2), 6. Oliwia Ryndziewicz, 7. Justyna Kozioł (1), 10. Marta Burzyńska-Szafrańska, 11. Maja Witczak, 13. Kinga Dudzień, 14. Ludwika Kościuk, 16. Zofia Krupińska, 17. Magdalena Bachta, 18. Ewelina Matuszak (2), 20. Justyna Urban (2), 22. Sylwia Włodarczyk (7), 23. Aneta Snarska (4); trenerzy: Kazimierz Barłóg, Agnieszka Zuker, Robert Hawryluk
Więcej czytaj w papierowym wydaniu tygodnika „Dzień za Dniem” lub na www. prasa24.pl
Zajrzyj też na Facebooka Dzień za Dniem
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
