Najstarsza żyjąca Polka mieszka w Gliwicach. Ma 114 lat.
Najstarsza żyjąca Polka - pani Tekla Juniewicz - mieszka w Gliwicach. Dokładnie 10 czerwca 2020 r. skończyła 114 lat. Superstulatka zachowuje zdrowe podejście i dystans do swojego wieku, mimo tego, że:
- jest trzecią najstarszą osobą w Europie,
- jest ósmą najstarszą żyjącą osobą na świecie.
No, zero już przeszło. - odpowiada z uśmiechem na pytanie o wiek.
Tekla Juniewicz urodziła się w 1906 w Krupsku, miejscowości położonej niedaleko Lwowa, leżącej na terenie ówczesnych Austro-Węgier. Po śmierci matki trafiła do szkoły, którą prowadziły siostry Szarytki w Przeworku. Zakon przystosowywał młode dziewczyny do bycia żonami i matkami. Pani Tekla nabyła tam umiejętności ówczesnej "dobrej pani domu" - nauczono ją gotowania i haftowania, a także zapewniono solidne podstawy związane z dobrym wychowaniem.
Babcia ma supermaniery i niesamowity styl bycia. Niejedną panią z wyższym wykształceniem mogłaby zawstydzić. - przyznają wnuki pani Juniewicz.
W 1926 roku natomiast pani Tekla wyszła za mąż i przeprowadziła się do Borysławia. Z kolei w roku 1945 podczas repatriacji Tekla Juniewicz wyjechała wraz z rodziną do Gliwic, gdzie jej mąż pracował w kopalni Sośnica.
Czy długie życie to wyłącznie kwestia genów, energii do życia, poczucia humoru i optymizmu, który przez długie lata towarzyszył seniorce?
Jak wspomina Adam Stachowski, wnuk Tekli Juniewicz, jej długowieczność nie jest przypadkiem. W chwili, gdy siedmioletnia wówczas Tekla zachorowała na tyfus, wyjątkowe słowa skierował do niej lekarz.
Babcia opowiadała, że lekarz, który ją uratował, mówił: "Tekluniu, jak ty z tego wyjdziesz, to ty będziesz bardzo długo żyła".
Starość też radość
Jak opowiada wnuk pani Tekli, jego babcia starość miała cudowną. - Do 105 lat robiła obiady, do 102 lat poruszała się sama. Nawet wychodziła do sklepu. Myśmy się potem zaczęli denerwować i wyręczaliśmy ją w tych rzeczach.
Jak czuje się wyjątkowa seniorka? - Dokąd mam swój chleb, swoje wszystko, to się dobrze czuje. A jak nie będę miała nic, to kaput. - odpowiada z dystansem Tekla Juniewicz.
Mimo wspaniałego wieku pani Tekla zachowuje dystans do świata i do życia. Ale do tematów ostatecznych podchodzi z dużym szacunkiem.
Czy ja się boję śmierci? Każdy człowiek się boi śmierci. I chce długo żyć. Ale jak przychodzi śmierć, to nie ma pytania. - mówi pani Tekla.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?